Wystawa malarstwa Antoniny Hankiewicz i Julianny Kufel

Wyjątkowe debiutantki

Pokaźne grono młodych ludzi -przyjaciele, znajomi, młodzież artystyczna (fotograficy, plastycy), a przede wszystkim dumni i wzruszeni rodzice oraz dziadkowie towarzyszyli dwóm utalentowanym malarkom z grup twórczych pana Tomasza Karcza w wielkim wydarzeniu, jakim był wernisaż ich pierwszej wystawy, który odbył się w ostatni czwartek w pałacowej Galerii. Otwierając tę ekspozycję pan Tomasz Karcz powiedział, że prezentowane prace są na bardzo wysokim, profesjonalnym poziomie, a chociaż artystki różni wiele- wiek, ich osobowości twórcze, techniki artystyczne oraz plany i dążenia, to łączy je wielki talent, pasja i umiejętności warsztatowe. Tym wyjątkowym debiutantkom- Juliannie Kufel i Antoninie Zofii Hankiewicz ich nauczyciel wróży znakomitą przyszłość, wręcz karierę artystyczną. Zapamiętajmy te nazwiska, na pewno jeszcze je usłyszymy. Julianna Kufel-to dwudziestolatka studiująca lingwistykę angielsko-niemiecką, ale przyszłość wiąże ze sztuką. Zamierza studiować grafikę artystyczną w Łodzi. Od dzieciństwa interesuję się malarstwem (w szczególności witrażem), technikami graficznymi (m.in. linorytem) i oczywiście literaturą oraz językami obcymi. Na wystawie pokazuje portfolio opierające się na martwej naturze w technice temperowej oraz akrylowej. Prace te powstały w większości w pałacowej pracowni pod okiem pana Tomasza Karcza i obrazują rozwój jej twórczości na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Julianna zdradziła, że bez malowania nie wyobraża sobie życia. Podobnie myśli i czuje Antonina Zofia Hankiewicz- młodsza z wystawiających swoje obrazy dziewczyn. Ma dopiero piętnaście lat, ale doskonale wie czego chce i do czego dąży. Każdej z pasji, których ma wiele, oddaje się bez reszty. Oczywiście rysowanie i malowanie jest na pierwszym miejscu. Jak mówi: „…od przedszkola lubiłam malować, rysować, kleić, lepić, bo tworząc przenosi się w inną czasoprzestrzeń. Czuję się jak Alicja w Krainy Czarów, gdy wchodzę w świat swojej wyobraźni”. Szczególnie pokochała portretowanie, gdyż kryjące się w twarzach tajemnice dają wiele inspiracji i możliwości artystycznego wyrazu. ,,Tworząc staram się nie tylko wiernie odwzorować twarz, ale przekazać dusze rysowanej osoby” – zwierzyła się. Maluje portrety swoich idoli, posługując się nie tylko tradycyjnymi formami malarskimi, ale także techniką komputerową. Zdobyła już kilka głównych nagród w konkursach plastycznych i literacko-plastycznych. Ponieważ jej największą pasją jest nauka języka angielskiego, zamierza studiować w Anglii…malarstwo. Rozwija nie tylko siłę ducha. Uprawia także sporty: jazdą konną, narciarstwo i snowboarding, windsurfing i jazdą na deskorolce. Warto obejrzeć najnowszą wystawę w Galerii Pałac. Kiedyś zapewne usłyszymy o kolejnych sukcesach tych zdolnych, ambitnych i konsekwentnych młodych artystek.

 

   
   
   
   
   
   
 
   


   

aktualizacja 11.04.2022   ©  Pałac Młodzieży